Najlepsza golarka hybrydowa 👍 | Wybierz swój model

Najlepsza golarka hybrydowa powinna golić bez podrażnień (na sucho i na mokro) oraz pozwalać na przycinanie zarostu oferując więcej możliwości wyboru długości.

Oczywiście to są bardzo ogólne wymagania i każdy będzie oczekiwał od hybrydowej golarki do zarostu nieco innych mozliwości.

Na polskim rynku znajdziemy ponad 10 modeli tego typu urządzeń a do najbardziej popularnych należą golarki trzech wiodących producentów:

• Philips – seria OneBlade 
• Remington – seria Durablade 
• Rowenta – seria Forever Sharp

W tym porównaniu znajdziesz:

Philips OneBlade vs Rowenta Forever Sharp vs Remington Durablade

Tak się składa, że spośród hybrydów każdego z wiodących producentów wybraliśmy najwyższy model, ponieważ zawsze oferuje najwięcej możliwości oczywiście w zamian za wyższą cenę.

Jeśli cena wybranych modeli wydaje Ci się zbyt wysoka, sprawdź recenzje niższych modeli tutaj na blogu lub na naszym kanale YouTube TopTrymer.pl.

Zatem chodzi o następujące golarki:

• Philips OneBlade QP6520 – ok. 300 zł
• Rowenta Forever Sharp TN6030– ok. 230 zł
• Remington Durablade MB070– ok. 120 zł

Różnice w mozliwościach tych hybrydowych trymerów do brody oraz oczekiwania użytkowników są bardzo zróżnicowane.

Dlatego będziemy starali się pokazać wam który model będzie najlepszy dla danych potrzeb.

Jakość golenia: na “kompletne zero” będzie trudno …

Ogólnie można powiedzieć, że żadna z golarek hybrydowych wiodących producentów (jakimi są Philips, Remington i Rowenta), nie zapewni tak gładkiego golenia, jak przy pomocy maszynek z żyletkami.

Powodem jest specyficzna konstrukcja ostrza, w której nożyk tnący pracuję poza cienką osłoną i bezpośrednio nie dotyka skóry.

Z drugiej strony pozytywnym aspektem takiej budowy ostrza jest o wiele bezpieczniejsze golenie.

Większość podrażnień skóry powstających podczas golenia żyletkami, w przypadku golarek hybrydowych nie ma miejsca.

Wypróbowałem każdy model wspomniany w tym zestawieniu i ogólnie wyniki były bardzo zbliżone.

Jednak gdybym już musiał wskazać który goli lepiej a który gorzej – myślę, że nieco lepsze golenie zapewniają trymery Philips OneBlade oraz Rowenta Forever Sharp.

Wydaje mi się, że odrobinę gorsze wyniki otrzymywałem podczas golenia się modelem Remington Durablade MB070.

Tutaj trzeba jednak zaznaczyć, że gładkość golenia częściowo zależy od rodzaju zarostu – szczególnie jego twardości i gęstości.

Drugim faktorem jest technika golenia – przede wszystkim kąt, pod jakim nachylone jest ostrze względem skóry.

Z kolei bazując na opiniach użytkowników i porównując średnią ocen każdego z tych urządzeń, można powiedzieć, że moja teza w tym przypadku potwierdza się.

Średnie oceny użytkowników dla golarki Philips OneBlade QP6520 oraz Rowenta Forever Sharp TN 6030 zwykle wyraźnie przekraczają 90%.

Przypadku trymera Remington Durablade MB070 recenzje nie są już tak pozytywne i przeważnie oscylują w granicach 60-70%.

Te osiągi bardzo wyraźnie korelują z ceną tychże urządzeń. Najwyższy model Philipsa kupimy za około 300 zł, Rowenty za około 230 zł a Remingtona w granicach 120 zł.

Możliwości stylizacji zarostu

Ogólnie można powiedzieć, że wszystkie trymery hybrydowe zapewniają świetne możliwości stylizacji zarostu, głównie za sprawą obustronnego ostrza małych rozmiarów.

Zestawiając ostrza wspomnianych trzech modeli można tylko zwrócić uwagę na jeden szczegół.

Golarka hybrydowa Philips OneBlade QP6520 swym wyglądem już bardziej przypomina klasyczny trymer do brody w porównaniu z dwójką pozostałych konkurentów.

Trymery Remingtona i Rowenty mają lekkie zwężenie rękojeści w okolicach ostrza, co jeszcze bardziej poprawia widoczność w jego okolicy.

W praktyce oznacza to, że mamy lepszy widok na miejsce, do którego sięga dolna krawędź tnąca.

To przekłada się na mega wygodne i precyzyjne stylizowanie zarostu.

I ostatni szczegół, jeżeli chodzi o możliwości stylizowania zarostu.

Tylko trymer Remington durablade MB070 ma w zestawie dodatkowe precyzyjne ostrze (wymienną głowicę), dzięki której bardzo wygodnie możemy doprecyzować szczegóły stylu naszej brody.

Możliwości ustawienia długości trymowania zarostu

W tej kategorii oczywistym faworytem jest najwyższy model golarek z serii Philips OneBlade Pro.

W odróżnieniu od swoich konkurentów, do ustawienia długości trymowania używa jednej nasadki wyposażonej w pokrętło.

Dzięki niej jesteśmy w stanie ustawić łącznie 14 długości zaczynając od 0,4 mm i kończąc na 10 mm.

Szczególnie w dolnym przedziale długości ustawienia są bardzo precyzyjne – z dokładnością do 0,2 mm.

Trymery hybrydowe Rowenty i Remingtona wyposażone są jedynie w proste nasadki grzebieniowe i zaoferują maksymalną długość przycinania zarostu na 6 mm.

Plusem nasadek trymerów Rowenta Forever Sharp jest fakt, że podobnie jak ostrze hybrydowe – są one obustronne.

Nasadki do golarek Remington są jednostronne.

Możliwość bezpiecznego golenia ciała

Z trzech porównywanych tutaj producentów tylko Philips zdecydował się na stworzenie specjalnych nasadek do bezpiecznego golenia ciała.

Chodzi o dwie obustronne nasadki – pierwsza utrzymuje odległość ostrza od skóry w granicach 1 mm, druga pozwoli na przycinanie owłosienia na długość 3 mm.

W przypadku trymerów Remingtona i Rowenty wprawdzie nie mamy specjalnych nasadek do przycinania ciała, jednak można w tym celu użyć nasadek przeznaczonych do trymowania zarostu.

Można powiedzieć, że w praktyce obustronne nasadki do zarostu Rowenty nie ustępują specjalnym nasadkom do golenia ciała Philips OneBlade.

Trwałość ostrza

To jest jeden z niewielu obszarów, w których flagowy trymer hybrydowy Philipsa ulega konkurencji.

Właśnie trwałość ostrza jest bardzo ważną kartą przetargową golarek hybrydowych Rowenty i Remingtona.

Jak podaje Philips – przy założeniu, że tygodniowo wykonamy 2 pełne golenia – ostrze OneBlade wytrzymuje średnio 4 miesiące – w porównaniu z 5 latami w przypadku konkurencyjnych golarek Rowenty i Remingtona.

Myślę, że sam fakt dosyć krótkiej żywotności ostrzy OneBlade nie byłby takim problemem, jeżeli jedno zapasowe ostrze kosztowałoby jakieś 20 – 30 zł.

W praktyce 1 sztuka kosztuje od 40 do 50 zł, co powoduje, że wielu potencjalnych użytkowników golarek hybrydowych Philipsa zdecyduje się na urządzenie konkurujących z nim producentów.

Konieczność dosyć częstej i regularnej wymiany ostrza została wpisana w strategię marketingową hybrydów Philipsa i było to ryzyko, które postanowili podjąć.

Myślę, że w dużej mierze im się to udało, szczególnie dzięki bardzo agresywnemu marketingowi.

Jednak czytając opinie użytkowników hybrydowych golarek Philips OneBlade – nie brakuje negatywnych głosów, co do trwałości ostrzy oraz ich ceny.

Część niezadowolonych klientów wybierała produkty konkurencyjnych marek.

Reasumując koszty eksploatacji golarek hybrydowych Philipsa, spróbujmy rozpatrzyć okres 5 lat, ponieważ jest to okres, na jaki otrzymujemy gwarancję w przypadku golarek Remingtona i Rowenty.

Jeśli chodzi o Philipsa, to zakładając, że ostrza będziemy wymieniać raz na 3 miesiące a cena jednej sztuki będzie wynosić 50 zł – to w ciągu 5 lat eksploatacja tych trymerów kosztuje około 750 zł.

Dla porównania eksploatacja golarek hybrydowych i Remingtona, czy Rowenty jest nieporównywalnie tańsza. Praktycznie jedynym kosztem, jaki ponosimy – to zakup oleju do smarowania ostrzy (dobrze sprawdza się tani olej do smarowania maszyn do szycia).

Przy cenie oleju w granicach niecałych 10 zł za buteleczkę, eksploatacja golarek dwóch najpoważniejszych konkurentów Philipsa będzie się wahać w granicach kilkudziesięciu zł.

Jest różnica.

Jak wymagająca jest konserwacja urządzenia?

Jednak jak to w życiu bywa – zawsze jest coś za coś – również w tym przypadku ceną za długotrwałe dobre wyniki ostrzy golarek Rowenty i Remingtona jest bardziej wymagająca konserwacja.

Chodzi właśnie o konieczność regularnego smarowania ostrzy.

Trymery Philips OneBlade żadnego smarowania nie wymagają i praktycznie jedyną uwagę jaką mi poświęcamy to opłukanie ostrza pod bieżącą wodą po skończonej pracy.

Golarki Rowenta Forever Sharp są pod tym względem najbardziej wymagające, ponieważ w instrukcji obsługi doczytamy się, że smarowanie ostrza jest zalecane po każdym użyciu.

W przypadku Remingtonów Durablade instrukcja obsługi nie specyfikuje dokładnie jak często ostrze należy smarować, jednak jest zaznaczone, że trzeba robić regularnie.

Ogólnie sam proces smarowania ostrza nie jest ani trudny ani czasochłonny.

Głównym problemem jest pamiętanie o tym lub po prostu to, żeby nam się chciało.

Samo smarowanie zajmie niecałą minutę i wygląda mniej więcej tak:

• po skończonej pracy płuczemy ostrze trymera pod bieżącą wodą
• osuszamy ostrze (najlepiej papierowym ręcznikiem lub chustką)
• uruchamiamy trymer i aplikujemy jedną kroplę oleju na środku każdej z obu krawędzi tnących ostrza i to samo powtarzamy z prawej i z lewej strony
• zostawiamy włączony trymer przez około 5 do 10 sekund tak żeby olej zdążył rozprowadzić się równomiernie we wszystkich częściach ostrza
• wyłączamy trymer i usuwamy nadmiar oleju najlepiej papierowym ręcznikiem lub chustką

Możliwości ładowania i jakość akumulatora

Jeśli chodzi o jakość akumulatora, to najlepszym wynikiem może pochwalić się 

Rowenta Forever Sharp TN 6030.

Pełne ładowanie trwa 1,5 godziny a czas pracy na baterii to bezkonkurencyjnych 120 minut.

Drugie miejsce zajmuje Philips OneBlade Pro QP6520 z czasem ładowania 1 godzina oraz czasem pracy na baterii 90 minut.

Na trzecim miejscu uplasował się Remington Durablade MB070, który w pełni naładuje się w ciągu 4 godzin a czas pracy na baterii to 60 minut.

Jeśli chodzi o wskaźniki stanu baterii, to najwyższy model Philipsa jest w tym zestawieniu poza konkurencją.

Jako jedyny posiada wyświetlacz LCD, który w procentach dokładnie pokazuje stan naładowania akumulatora oraz stan blokady urządzenia (o czym za chwilę).

Urządzenia Rowenty i Remingtona są wyposażone tylko w prostą diodę.

Nieco lepiej dioda ta jest rozwiązana u golarki Rowenta Forever Sharp TN6030, ponieważ znajduje się na przedniej części urządzenia, co ułatwia odczyt stanu akumulatora.

U Remingtona Durablade dioda znajduje się w dolnej części urządzenia blisko gniazda do podłączenia ładowarki, przez co jest mniej widoczna i odczyty jest nieco utrudniony.

Jeśli chodzi o możliwości ładowania, to ciekawym rozwiązaniem charakteryzują się hybrydowe golarki Rowenta Forever Sharp oraz Remington Durablade.

Oba te urządzenia umożliwiają ładowanie nie tylko z sieci elektrycznej, ale również za pomocą złącza USB.

Taka opcja bardzo przydaje się na przykład podczas podróży, ponieważ do naładowania trymera możemy użyć na przykład laptopa lub powerbanka.

Tylko golarka hybrydowa Rowenty charakteryzuje się bardzo praktyczną właściwością, jaką jest możliwość tak zwanego szybkiego ładowania.

Chodzi o funkcję, która umożliwia 4 minutowe ładowanie urządzenia tak, aby umożliwiło ono jedno pełne golenie.

Dzięki temu nie musimy obawiać się sytuacji, w której podczas golenia kończy się energia w akumulatorze.

Jeśli nastanie taka sytuacja – po prostu wrzucamy urządzenie na ładowarkę i po 4 minutach kończymy golenie.

Urządzenia Philipsa i Remingtona niestety takiej opcji nie posiadają.

Dodatkowe akcesoria i funkcje

Oprócz golarki Philips OneBlade Pro QP6520 – ani jeden z pozostałych dwóch modeli nie posiada w zestawie podstawki ładującej.

Podstawka nie tylko umożliwia wygodne ładowanie trymera, ale również zapewnia wygodne składowanie urządzenia.

Dzięki niej golarka może mieć w naszej łazience swoje stałe miejsce i nie trzeba upychać jej po szufladach.

Jeśli chodzi o etui podróżne, to golarka Remington a nie ma go wcale a w przypadku Philipsa OneBlade jest to bardzo prosty woreczek z tanio wyglądającego płótna.

Na marginesie dodam, że twardy futerał dla tego modelu można dodatkowo kupić na przykład na Allegro.pl.

Tylko Rowenta Forever Sharp TN 6030 posiada twardy futerał, w którym trymer i wszystkie akcesoria znajdą swoje miejsce.

O precyzyjnym ostrzu Remingtona oraz możliwości tak zwanego szybkiego ładowania Rowenty wspominaliśmy już wcześniej.

Która golarka hybrydowa będzie dla Ciebie najlepszą opcją?

Doszliśmy do końca naszego porównania i czas na podsumowanie.

Wszystkie kluczowe parametry zebraliśmy w poniższej tabelce i mamy nadzieję, że ten sposób zestawienia tych informacji będzie dla was najlepszy i najbardziej czytelny.

Na sam koniec spróbuję w kilku zdaniach opisać dla kogo każdy z trzech trymerów będzie najlepszą opcją.

Remington Durablade MB070

Najtańsza opcja, która kosztuje około 120 zł.

Będzie odpowiadać wszystkim użytkownikom, którzy nie mają zamiaru kupować zapasowych ostrzy i od hybrydowej golarki oczekują po prostu bezpiecznego golenia.

Niezaprzeczalnym plusem tego urządzenia jest ostrze, którego nie trzeba wymieniać przez okres 5 lat.

Jednak to udogodnienie jest okupione koniecznością regularnego smarowania ostrza.

Należy również wspomnieć możliwość ładowania urządzenia jak z sieci, tak z wykorzystaniem złącza USB.

Wprawdzie jako jedyna z golarek hybrydowych posiada dodatkowy wąski precyzyjny trymer, jednak słabsza bateria i ograniczone możliwości ustawienia długości trymowania w postaci prostych nasadek grzebieniowych sprawiają, że ten model będzie najlepszym wyborem dla mniej wymagających użytkowników.

Rowenta Forever Sharp TN6030

Bardzo solidny produkt którego cena już nieco przekracza 200 zł.

Podobnie jak golarka Remingtona, również ta Rowenta promowana jest jako produkt, który przez 5 lat nie potrzebuje wymiany ostrzy.

Jest to jednak okupione koniecznością smarowania ostrza po każdym użyciu golarki.

Niemniej jednak w tym zestawieniu nie ma sobie równych co do jakości akumulatora – żaden z konkurentów nie zapewnia 120 minut bezprzewodowej pracy.

Możliwość ładowania urządzenia klasycznie z sieci oraz dodatkowo dzięki złączu USB czyni z tej golarki bardzo praktycznego towarzysza podróży.

Także jako jedyny model w tym porównaniu posiada funkcję szybkiego ładowania, dzięki której nie musimy obawiać się niedokończonego golenia.

Długość trymowania ustawimy za pomocą pięciu prostych nasadek grzebieniowych a maksymalna długość trymowania to 6 mm.

To może okazać się niewystarczające dla bardziej wymagających użytkowników.

Jednak nasadki są obustronne a to bardzo ułatwia korzystanie z nich i praktycznie umożliwia wykorzystanie ich do golenia całego ciała.

Ogólnie jeśli nie potrzebujesz wielu ustawień długości i regularne smarowanie ostrza nie będzie dla ciebie wielką przeszkodą – to hybrydowa golarka Rowenta Forever Sharp TN 6030 jest dla ciebie naprawdę świetnym wyborem.

Philips OneBlade Pro QP6520

I na koniec przedstawiciel najbardziej popularnej serii golarek hybrydowych, którą tworzą trymery Philips OneBlade.

Urządzenie już nieco droższe (ok. 300 zł) – biorąc pod uwagę koszty zakupu samego urządzenia, jak i późniejsze koszty jego eksploatacji.

Chyba nie popełnię dużego błędu jeśli powiem, że jedyną wadą tych urządzeń jest mała żywotność ostrzy, co przekłada się na konieczność dosyć częstej i regularnej ich wymiany.

W praktyce oznacza to średnie miesięczne koszty eksploatacji na poziomie kilkunastu zł.

Rocznie suma ta wynosi 150-200 zł i w ciągu 5 lat może przekroczyć granicę 1000 zł.

Jednak kosztów tych nie ponosimy jednorazowo a wyniki golenia, możliwości stylizacji zarostu oraz jego przycinania są fenomenalne.

Z bezsprzecznych atutów tego urządzenia wymienię na przykład: 

• nasadka z pokrętłem, która umożliwi ustawienie 14 długości w przedziale 0,4-10 mm
• duży wyświetlacz LCD, z którego bez problemu odczytamy w procentach aktualny stan baterii
• możliwość blokady urządzenia – dzięki czemu nie dojdzie do przypadkowego włączenia trymera w torbie podczas podróży
• świetny akumulator
• oraz podstawka ładująca

Reasumując bardzo dobra golarka hybrydowa z wieloma możliwościami ustawień długości, świetnym akumulatorem, niewymagająca praktycznie żadnej konserwacji, której praktycznie jedyną wadą są wyższe koszty zakupu oraz eksploatacji.

Czy już zdecydowałeś która hybrydowa golarka do zarostu będzie dla ciebie najlepsza?

Philips OneBlade, Rowenta Forever Sharp czy Remington Durablade?

Mam nadzieję, że nasze zestawienie pomogło ci zdecydować się która hybrydowa golarka do zarostu najlepiej odpowiada twoim potrzebom.

Trzeba pamiętać, że wyniki golenia tymi golarkami są zależne także od odpowiedniej manipulacji tymi urządzeniami – szczególnie od kąta nachylenia ostrza względem golonej powierzchni.

Zazwyczaj potrzeba pewnego czasu, aby samemu dojść do tego jak nachylić ostrze, by otrzymać najlepszy rezultat.

Jeżeli cena wspomnianych tutaj urządzeń wydaje ci się zbyt wygórowana – zawsze możesz sprawdzić niższe modele każdej z tych serii – oferują one identyczne możliwości golenia czy stylizacji zarostu, zarazem mając nieco ograniczone parametry i niektóre funkcje.

Jeśli jednak stwierdzasz, że ten typ urządzeń do pielęgnacji zarostu Ci nie odpowiada, polecamy nas przewodnik poświęcony wyborowi najlepszego trymera do brody.

Recenzje wszystkich trymerów wspomnianych w tym artykule oraz wielu innych popularnych urządzeń do pielęgnacji męskiego zarostu znajdziesz na blogu toptrymer.pl oraz na naszym kanale na YouTube.